Białoruś: zwycięstwo Aleksandra Łukaszenki

 


W zorganizowanych 9. sierpnia w Białorusi wyborach na urząd Prezydenta, zwycięstwo w Pierwszej turze większością 80,2% głosów odniósł Aleksandr Łukaszenka. Jego główna kontrkandydat, Swiatłana Ciachanouska zdobyła 9/9% głosów. Frekwencja wyniosła 84,2% uprawnionych. W nocy po ogłoszeniu wyników, na ulicach kilku białoruskich miast takich jak stołeczny Mińsk, ale też m.in. w Witebsku i Grodnie opozycja wznieciła zamieszki, które jednak w ciągu kilku godzin zostały spacyfikowane przez siły bezpieczeństwa.


Zwycięstwa wyborczego Aleksandrowi Łukaszence pogratulowali przywódcy Chin, Rosji, niepodległej Korei, Kazachstanu, Uzbekistanu, Tadżykistanu, Azerbejdżanu, Armenii, Mołdowy, Osetii Południowej. Niezadowolenie wyraziły wchodzące w skład bloku atlantyckiego kolonie U.S.A. i sam Waszyngton. Zaangażowani w podżeganie do wzrostu napięcia na Białorusi są pozostający najpewniej na służbie zachodnich wywiadów „doradcy” opozycji białoruskiej Timothy Snyder i Sławomir Sierakowski.


W Polsce, w duchu eskalacji napięcia z Białorusią wypowiedzieli się m.in. Bartosz Węglarczyk i Paweł Kowal, do zaognienia sytuacji dążyli Mateusz Morawiecki i Donald Tusk (wzywający do zwołania specjalnego posiedzenia Rady Europejskiej w sprawie Białorusi) oraz Jacek Czaputowicz (sygnujący wspólne oświadczenie z ministrami spraw zagranicznych Litwy i Ukrainy). Bardziej umiarkowane stanowisko zajął początkowo prezydent Andrzej Duda (we wspólnym oświadczeniu z prezydentem Litwy) i Ryszard Terlecki (w wywiadzie udzielonym dziennikarce TVN24). Przeciwko ingerowaniu w wewnętrzne sprawy Białorusi wypowiedzieli się Grzegorz Braun i Krzysztof Bosak.


Nowa kadencja będzie szóstą w karierze białoruskiego przywódcy. Po raz pierwszy zdobył on fotel prezydencki w przeprowadzonych w dwóch turach (23. czerwca i 10. lipca) wyborach w 1994 r. W referendum z 24. listopada 1996 r. zapewnił sobie wydłużenie kadencji z 1999 r. do 2001 r. W wyborach prezydenckich z 9. września 2001 r. odniósł zwycięstwo w pierwszej turze. W referendum z 18. października 2004 r. zniesiono w Białorusi limit możliwych do sprawowania kadencji prezydenckich. Aleksandr Łukaszenka wygrał następnie wybory z 19. marca 2006 roku, z 19. grudnia 2010 roku, następnie zaś z 11. października 2015 roku.


(opr. RL)


Komentarz Redakcji: utrzymywanie demokratycznej fikcji nie zwiększa ale zmniejsza społeczną i międzynarodową legitymizację Aleksandra Łukaszenki. Epoka demokracji dobiega tymczasem końca i ten skompromitowany i niefunkcjonalny ustrój cieszy się jako takim poważaniem jeszcze tylko w zachodnioeuropejskich koloniach Stanów Zjednoczonych AP. Najwyższa pora, by w poczuciu odpowiedzialności za kraj i obywateli, jarzmo demokracji zrzuciły też Białoruś, Rosja i inne państwa Eurazji. (RL). 

 

Pierwodruk: Xportal.pl 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Prawda patriarchatu

Separatyści wygrywają w Polinezji Francuskiej

Popieram akcję Grzegorza Brauna