Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2022

80-lecie Pana Janusza

Obraz
W czwartek, 27. października Janusz Korwin-Mikke obchodził swoje osiemdziesiąte urodziny. Nieco wcześniej przekazał kierownictwo swoją partią dr. Sławomirowi Mentzenowi, który jednak niemal natychmiast zdystansował się od tej części poglądów swojego domniemanego mistrza, na którą najbardziej negatywnie reagował System. Nie było chyba przypadkiem, że nieco niespodziewanie, na kongresie KORWIN-y przemawiał, wydawało się wcześniej że zupełnie wypchnięty ze środowiska, zarazem jednak uważany za politycznego mentora dr. Mentzena „tajemniczy PiS-owski lobbysta” Przemysław Wipler. Ani to, że Pan Janusz w czasie jego przemówienia ostentacyjnie wyszedł z sali. Co dalej z KORWIN-ą Dalsze losy korwinizmu, tak więc życiowego dziedzictwa Pana Janusza pozostają niepewne. Moim zdaniem, w przypadku ostentacyjnej dewiacji dr. Mentzena od linii korwinowskiej, Pan Janusz mógłby swojej partii (a zatem i całej Konfederacji) wyciąć jeszcze przed wyborami bolesnego kuksańca na wzór rozłamów z 200

Co musimy zrobić dla Polski

Obraz
    Za nami pierwszy kongres Stowarzyszenia Patria, który odbył się 26. października w siedzibie Muzeum Niepodległości, w Pałacu Przebendowskich w Warszawie. Miałem okazję uczestniczyć w części tego wydarzenia, choć sporo czasu zajęły mi też rozmowy kuluarowe. Obejrzę jednak na pewno z zainteresowaniem zapisy wideo tych wystąpień, które ominęły mnie na żywo. Sam, nie zdążywszy wypowiedzieć się na kongresie, nadrobię tę zaległość, przedstawiając własne przemyślenia pisemnie. Uwarunkowania dla działania Planując swój udział w spotkaniu, zastanawiałem się, co mógłbym ewentualnie odpowiedzieć na tytułowe pytanie „Co możemy zrobić dla Polski?”. Uważam, że rekomendacje dla wszelkich zamierzających w zorganizowany sposób działać gremiów, wyprowadzać się powinno tyleż z obszarów ich zainteresowań, co z predyspozycji zgromadzonych w nich działaczy. Polem zainteresowania Stowarzyszenia Patria, co wielokrotnie podkreślał jego założyciel Mariusz Świder, jest działanie dla dobra Polski.

Przepędźmy „lesbijkę” Velmę i czarnoskóre syrenki

Obraz
Zachodni Internet obiegła ostatnio informacja, jakoby w najnowszym filmie o przygodach psa Scooby-Doo, jedna z głównych bohaterek tej jankeskiej kreskówki – niejaka Velma, miała zostać „ujawniona” jako „lesbijka”. Nie jest to oczywiście pierwszy tego rodzaju przypadek w jankeskiej popkulturze: odniesieniami do seksualnej patologii w ostatnich latach „inkrustowany” jest praktycznie każdy produkt przemysłu filmowego z USA. Sączenie trucizny Nie ma sensu rozwodzić się tu nad faktami wielokrotnie już podnoszonymi przez konserwatywnych krytyków tego procederu. Nieustanne epatowanie patologią ma na celu znieczulenie wobec niej odbiorców przekazu, przyzwyczajenie ich do patologii i oswojenie z nią. Nie ma sensu tej tezy udowadniać, ponieważ do takich właśnie intencji przyznają się sami autorzy epatowania patologią i ich liberalni i socjaldemokratyczni kibice. Powtórzeniem truizmu będzie też przypomnienie tu, że aksjologiczne zrównanie zachowań nieadaptacyjnych (np. zboczeń se