Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2019

Zespół pałacowo-parkowy w Jabłonnie

Obraz
Centralny parterowy budynek mieszkalny Pałac prymasa Poniatowskiego, wybudowany w latach 1774-1779 według projektu Dominika Merliniego (1730-1797), jest głównym elementem zespołu pałacowo-parkowego w Jabłonnie. Pałac był przebudowywany w latach 1837-1838 według projektu Henryka Marconiego (1792-1863), w 1944 r. został spalony przez Niemców, po 1953 r. odbudowany według projektu Mieczysława Kuźmy (1907-1983). Powojenna odbudowa miała charakter ahistoryczny i dzisiejszą postać pałacu tworzą zrekonstruowane elementy z różnych epok: części środkowej przywrócono stan z końca XVIII w., częściom bocznym zaś z pierwszej połowy XIX w., zmieniając jednak ich elewacje. Współczesne wyposażenie pałacu zostało skompletowane po 1945 r. i tworzą je obrazy i rzeźby z końca XVIII w. i z początku XIX w. Pałac składa się z trzech budynków: parterowego centralnego – pełniącego niegdyś funkcje mieszkalne oraz z dwóch bocznych dwupiętrowych pawilonów. Widok pałacu od strony Wisły Widok od str

Tragedia Florydy

Obraz
We wrześniu przypada zapomniana nieco rocznica buntu osadników ze Stanów Zjednoczonych na terytorium hiszpańskiej wówczas Florydy Zachodniej. Buntownicy, osiedlający się na Florydzie już wcześniej za zgodą władz hiszpańskich, zdobyli miasto Baton Rouge i ogłosili opanowane przez siebie obszary terytorium „wolnym i niepodległym”. Natychmiast wkroczyły tam jednak oddziały wojskowe USA, po czym Waszyngton zaanektował Florydę Zachodnią po rzekę Pearl. Zaprotestowały dyplomatycznie Hiszpania, Francja i Rosja, sekretarz stanu USA Robert Smith odpowiedział jednak, że Waszyngton uprzedził jedynie zajęcie Baton Rouge przez Brytyjczyków. Wypchnięcie Francji Rzeczywistość przedstawiała się zupełnie inaczej: Floryda Zachodnia została w Waszyngtonie uznana za naturalne zaplecze i bufor strategiczny dla portu w Nowym Orleanie. Miasto to stanowiło podstawę dla założonej w 1682 r. francuskiej kolonii Luizjany. Jej terytorium obejmowało 2 144 476 km ² powierzchni i sięgało Gór Skalistyc

Śródlądzie, nie Międzymorze. Polska między Rosją i Niemcami w XXI w.

Obraz
Co najmniej od wydania znakomitej skądinąd pracy „ Niemcy, Rosja i kwestia polska ” (1908) autorstwa Romana Dmowskiego (1864-1939) mamy w Polsce do czynienia z kodem geopolitycznym , w którym nasz kraj sytuowany jest pomiędzy zasadniczo wrogimi siłami pruskiego i moskiewskiego ośrodka siły. Ten kod geopolityczny określa naszych potencjalnych sojuszników i przeciwników, w jego ramach wskazuje się sposoby utrzymania lub pozyskania sojuszników, a także przeciwstawienia się aktualnym i potencjalnym przeciwnikom, oraz opracowuje metody komunikowania własnej wizji geopolitycznej własnemu społeczeństwu i społeczności międzynarodowej. Polski kod geopolityczny W logice tego kodu geopolitycznego Polska skazana jest na konflikt z Rosją, z Niemcami, lub z obydwoma tymi państwami naraz. Archetypiczny dla naszego narodu spór pomiędzy zwolennikami opcji endeckiej (Romana Dmowskiego) i piłsudczykowskiej (Józefa Piłsudskiego) to między innymi spór zwolenników oparcia się na Rosji prz

Bardzo złe wprowadzenie do islamu

Obraz
Omawiana pozycja nie jest książką godną polecenia; parafrazując jej tytuł, można by pracę Malise Ruthvena podsumować słowami „Islam. Bardzo złe wprowadzenie”. Ktoś pragnący bliżej zapoznać się z tą najbardziej dziś dynamiczną z religii abrahamicznych, zdecydowanie powinien szukać informacji gdzie indziej. Książka nie sprawdza się nawet jako lektura wstępna dla osób nie wiedzących jeszcze nic o islamie. Przede wszystkim fatalna jest jakość tłumaczenia. Pani Katarzyna Pachniak zaserwowała nam przekład wymęczony, z nienaturalną składnią i doborem słów, wskazujący na brak biegłości w rzemiośle translatorskim i sprawiający wrażenie mozolnego dobierania kolejnych słówek ze słownikiem w garści. W przypadku licznych w książce cytatów z prac autorów trzecich mamy już najprawdziwszy, miejscami zupełnie niezrozumiały bełkot – wyjątkiem są tylko nieliczne fragmenty cytowane w już istniejących przekładach polskich, co skądinąd jasno wskazuje że wina za niską literacką jakość wywodu leży

Wenezuela na celowniku Tel Awiwu i Waszyngtonu

Obraz
W poniedziałek, 24. czerwca wenezuelski minister informacji Jorge Rodríguez oświadczył na konferencji prasowej, że wenezuelska Główna Dyrekcja Kontrwywiadu Wojskowego (Dirección General de Contrainteligencia Militar, DGCIM) udaremniła 22. czerwca kolejny wojskowy zamach stanu. Tym razem miał on być wymierzony zarówno przeciwko prezydentowi Nicolásowi Maduro jak i przeciwko uzurpującemu sobie od 23. stycznia ten urząd Juanowi Guaidó. Do władzy miał być wyniesiony gen. Raúl Isaías Baduel – były szef sztabu, były minister obrony Wenezueli, od 2009 r. związany z opozycją przeciwko prezydentowi Hugo Chávezowi, skazany za jego kadencji na siedem lat pozbawienia wolności za sprzeniewierzenie środków ministerialnych, następnie powtórnie skazany już za kadencji N. Maduro, do dziś odsiaduje wyrok pozbawienia wolności. R. I. Baduel miał zostać uwolniony przez specjalne komando a następnie dowieziony do studio państwowej telewizji skąd ogłosić miał „régime change”. Tym razem spis