Jubbaland odrywa się od Somalii

 


Jubbaland to położony w południowej Somalii region o płynnym i nieokreślonym statusie politycznym, terytorialnie obejmujący somalijskie stany Jubbada Dhexe, Jubbada Hoose i Gedo. Największym miastem i ośrodkiem władzy politycznej jest liczące sobie 557 tys. mieszkańców Kismaju. Terytorium Jubbalandu wynosi 110,2 tys. km.² a liczba jego mieszkańców to ok. 2,5 mln. ludzi.


Kraj miał epizod niepodległości w latach 1998-2001, po czym lokalne klany sprzymierzyły się z somalijskim rządem centralnym. W 2006 roku większość Jubbalandu opanowana została przez islamistów, którzy przez następne sześć lat ze zmiennym szczęściem walczyli m.in. z interwentami etiopskimi, by we wrześniu 2012 r. stracić ostatecznie kontrolę nad Kismaju na rzecz interwentów kenijskich.


Kismaju

Pod skrzydłami zainstalowanej przez Kenijczyków w Kismaju Misji Unii Afrykańskiej w Somalii (ang. African Union Mission in Somalia, AMISOM) w 2013 r. zorganizowano w mieście konferencję, na której tymczasowym prezydentem Jubbalandu wybrany został Ahmed Mohamed Islam – protegowany przez Etiopię przywódca frakcji islamistów skonfliktowanej z kontrolującymi wcześniej Kismaju a wypartym przez Kenijczyków na prowincję Asz-Szabab.


Narastanie konfliktu politycznego


Znany bardziej jako Ahmed Madobe, Ahmed Mohamed Islam zdołał odnowić swój mandat w 2015, 2019 a następnie 25 listopada 2024 roku. Wybory nie zostały uznane przez Mogadiszu pod pretekstem braku demokracji: prezydenta wybrała 75-osobowa Izba Reprezentantów wyłoniona 19 listopada przez przedstawicieli najbardziej znaczących szczepów kraju. Mogadiszu zażądało od władz w Kismaju opóźnienia wyborów przywódcy regionu do 2025 roku, gdy miało zostać wprowadzone głosowanie powszechne, Ahmed Madobe zignorował jednak ten postulat.


Ahmed Madobe


Wybory parlamentarne i prezydenckie w Jubbalandzie zbiegły się z narastającym od dłuższego czasu kryzysem konstytucyjnym w Somalii. Pełniący od maja 2022 roku urząd głowy państwa Hassan Sheikh Mohamud powziął działania mające na celu rewizję konstytucji przyjętej w sierpniu 2012 roku i ustanawiające Somalię konfederacją o parlamentarnym systemie rządów. Ogłoszone przez prezydenta w maju 2023 r. propozycje zmian w konstytucji obejmowały zastąpienie wyłaniania dwuizbowego parlamentu spośród przedstawicieli klanów wyborami powszechnymi oraz przejście do systemu prezydenckiego: zastąpienie pośrednich wyborów głowy państwa wyborami bezpośrednimi, likwidację stanowiska premiera, powołanie stanowiska wiceprezydenta, ustanowienie pięcioletniego okresu przejściowego po którym przywódcy poszczególnych regionów mieliby poddać się reelekcji na warunkach głosowania powszechnego i miałaby zostać zniesiona autonomia regionów.


Jeszcze w listopadzie 2023 roku powstała w parlamencie Somalii grupa parlamentarna sprzeciwiająca się reformom konstytucji. Ostatecznie nowelizacja została jednak przeprowadzona przez prezydenta 30 kwietnia 2024 roku. Już 31 stycznia tego roku secesję na tle projektowanych zmian ogłosił Puntland. Somaliland zadeklarował désintéressement problemami Somalii, uznaje się bowiem za odrębne państwo. 10 listopada 2024 roku rząd w Kismaju zerwał kontakty z Mogadiszu, po tym gdy ten próbował bezskutecznie skłonić siły uczestniczące w powstałej na miejsce AMISOM i kończącej swój mandat z upływem 2024 roku Misji Unii Afrykańskiej Wsparcia Transformacji w Somalii (ang. African Union Transition Mission in Somalia, ATMIS) do zajęcia siłą Kismaju. 23 listopada na ulicach Kimaju doszło do strzelaniny pomiędzy funkcjonariuszami Jubbalandu i Somalii w związku z próbą zorganizowania przez tych ostatnich wyboru paralelnych władz Jubbalandu. 27 listopada sąd w Mogadiszu wydał nakaz aresztowania Ahmeda Madobe zaś sąd w Kismaju – nakaz aresztowania prezydenta Somalii Hassana Sheikha Mohamuda .


Eskalacja konfliktu zbrojnego


Wobec narastających tendencji odśrodkowych w regionie Jubbalandu, somalijski rząd centralny przemieścił jednostki armii państwowej (somal. Xoogga Dalka Soomaalyeed) z regionu Mogadiszu w okolice Ras Komboni w Dolnej Jubie (somal. Jubbada Hoose). Ich zadaniem było obalenie Ahmeda Adobe, 11 grudnia zostały jednak rozbite w bitwie pod tym miastem przez siły Jubbalandu (somal. Ciidamadda Daraawiishta Jubaland, derwisze Jubbalandu). Po stronie Jubbalandu w starciu brały udział jednostka prezydencka oraz oddziały Birjeex, Abris i Hanqadh dowodzone przez ppłk. Adana Ahmeda Hajiego, zaś po stronie somalijskiej wyposażona w tureckie drony Bayraktar TB2 brygada Gor Gor.


"derwisze" Jubbalandu


Według jednego z żołnierzy Jubbalandu w starciu poległo 10 żołnierzy, wedle natomiast pewniejszych danych pochodzących od czynników oficjalnych, 250 żołnierzy somalijskich, w tym 42 przeszkolonych przez Turcję operatorów dronów, poddało się jubbalandzkim „derwiszom”, kolejnych 600 zaś przekroczyło granicę z Kenią i zostało tam internowanych. Pozostali żołnierze somalijscy wycofali się do Mogadiszu, ewakuując rannych. Do jubbalandzkiej niewoli dostał się m.in. dowodzący 18. batalionem brygady Gor Gor ppłk. Hassan Adan Mohamed „iracki”. W czwartek 12 grudnia Somalia zadeklarowała wycofanie swoich sił zbrojnych z Jubbada Hoose.


W poniedziałek 23 grudnia doszło do kolejnej bitwy wojsk federalnych i wspieranych przez Etiopię sił Jubbalandu o miasto Dolow w stanie Gedo, gdzie „derwisze” w służbie Kismaju ponownie odnieśli zwycięstwo, przejmując kontrolę nad miastem. Wojska federalne poniosły porażkę również w starciu o Kulbiyow tego samego dnia, które zakończyło się dla nich ucieczką przez granicę do Kenii.


Dolow

W odpowiedzi rząd federalny w Mogadiszu objął 24 grudnia Jubbaland całkowitą blokadą powietrzną i ekonomiczną, co łatwo może doprowadzić do umiędzynarodowienia konfliktu, w związku z tym że kraj ten bezpośrednio sąsiaduje z Etiopią oraz Kenią. Po bitwie o Dolow, gdzie doszło do wymiany ognia między żołnierzami somalijskimi a kenijskimi, wizytę w Addis Abebie złożył 24 grudnia somalijski minister spraw zagranicznych Ali Mohamed Omar, który spotkał się tam ze swoim etiopskim odpowiednikiem Mesganu Arewą, by ratować porozumienie obydwu państw zawarte 11 grudnia w Ankarze.


Czynnik islamski i klanowy


Zmienić się może również sytuacja Asz-Szabab; 26 grudnia jankeskie dowództwo wojskowe na Afrykę AFRICOM ogłosiło zabicie jednego z dowódców tej formacji Mohameda Mire Jama znanego tez jako Abu Abdirahman. Z kolei islamiści mieli 23 grudnia zaatakować przejeżdżający w okolicy Wajir po kenijskiej stronie granicy kenijski konwój wojskowy, raniąc kilku żołnierzy.


Asz-Szabab, czyli Młodzi


Tymczasem 20 stycznia 2025 roku swoją drugą kadencję jako prezydenta USA rozpocznie Donald Trump, który zapowiedział wycofanie sił gwiazd i pasów z Rogu Afryki jeszcze podczas swojej poprzedniej kadencji, decyzja ta jednak została zmieniona przez jego następcę na fotelu głowy państwa Joe Bidena. Być może ostatnie uderzenie jankesów w Asz-Szabab jest tylko desperackim gestem odchodzącej administracji przed wycofaniem się jankesów w 2025 roku.


Rozszerzyłoby to na pewno możliwości działania islamistów, którzy po rozbiciu Daesz na Bliskim Wschodzie, zdają się obecnie koncentrować swoje wysiłki w Chorosanie, Sahelu i wschodniej Afryce: w Mozambiku, Demokratycznej Republice Konga i Somalii.


Obniżenie funkcjonalności rządu federalnego Somalii płynąć też może z jego własnej strategii. Prezydent Hassan Sheikh Mohammud opiera się w walce z Asz-Szabab głównie na milicjach swojego macierzystego klanu Abgaal oraz klanu pochodzenia swojej matki Hawandle. Klany te dzieli jednak dziedziczony od pokoleń konflikt, który 27 grudnia dał o sobie znać w szczególnie spektakularny sposób: siedmiu żołnierzy Xoogga Dalka Soomaalyeed zostało pojmanych pod El Baraf przez członków klanu Abgaal, po czym zamordowanych przed kamerami wideo.


klany Somalii


Incydent wskazuje, że identyfikacja państwowa i narodowa oraz biurokratyczna hierarchia wojskowa i sam prestiż wojska i instytucji państwowych są w Somalii dużo słabsze niż lojalności klanowe. Klany zaś walczą między sobą o kontrolę nad państwowymi zasobami – technologią, kapitałem itd. Nowoczesny projekt narodu, społeczeństwa masowego, biurokracji, abstrakcyjnego prawa, demokracji i państwa narodowego zakończył się w Somalii całkowitym niepowodzeniem. Tamtejsze struktury społeczne wciąż zaś narastają wokół formacji regionalnych, bandyckich i klanowych.


klany Jubbalandu


Ronald Lasecki


Wesprzyj moją pracę analityczną

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego chrześcijańska prawica nie jest rozwiązaniem?

Prawica w świetle pogaństwa

Antysystem istnieje