Prawica w świetle pogaństwa

Popularny jest dziś pogląd, jakoby kategorie „prawicy” i „lewicy” straciły znaczenie. Jest to związane z faktem, że wobec historycznego zwycięstwa na Zachodzie liberalizmu, jedyna tolerowaną w Systemie prawicą jest prawica liberalna. W zestawieniu z nią, przedstawicielom prawic nieliberalnych często w obszarze społeczno-ekonomicznym bliżej wydaje się do lewicy. Z drugiej strony, reprezentanci przede wszystkim nieliberalnych lewic postsowieckiej na Wschodzie i progresywno-nacjonalistycznej na Zachodzie lepiej dogadują się dziś z nieliberalną prawicą niż z towarzyszami z własnego obozu politycznego. W pewnym momencie zazwyczaj jednak okazuje się, że powierzchowna zbieżność jest zwodnicza, a prawicowych i lewicowych uciekinierów z obozu liberalnego dzielą jednak nieprzezwyciężalne sprzeczności światopoglądowe. Moim zdaniem wynika to z faktu, że w najbardziej fundamentalnej warstwie światopogląd lewicowy (komunistyczny, nacjonalistyczny, republikański we francuskim tego rozum...