80-lecie Pana Janusza
W czwartek, 27. października Janusz Korwin-Mikke obchodził swoje osiemdziesiąte urodziny. Nieco wcześniej przekazał kierownictwo swoją partią dr. Sławomirowi Mentzenowi, który jednak niemal natychmiast zdystansował się od tej części poglądów swojego domniemanego mistrza, na którą najbardziej negatywnie reagował System. Nie było chyba przypadkiem, że nieco niespodziewanie, na kongresie KORWIN-y przemawiał, wydawało się wcześniej że zupełnie wypchnięty ze środowiska, zarazem jednak uważany za politycznego mentora dr. Mentzena „tajemniczy PiS-owski lobbysta” Przemysław Wipler. Ani to, że Pan Janusz w czasie jego przemówienia ostentacyjnie wyszedł z sali. Co dalej z KORWIN-ą Dalsze losy korwinizmu, tak więc życiowego dziedzictwa Pana Janusza pozostają niepewne. Moim zdaniem, w przypadku ostentacyjnej dewiacji dr. Mentzena od linii korwinowskiej, Pan Janusz mógłby swojej partii (a zatem i całej Konfederacji) wyciąć jeszcze przed wyborami bolesnego kuksańca na wzór rozłamów z 200